piątek, 16 marca 2012

KOBO professional - baza pod podkład

zamiast zrobić to wczoraj, z przyczyn technicznych muszę to zrobić dzisiaj :) ..
Baza KOBO, na pewno wiele z was o niej słyszało, nie jest ona silikonowa, zawiera składniki aktywne takie jak:
- hydromani l(kompleks naturalych cząsteczek z roslin Tara) aktywnie nawilża skórę przez 24 h,
- olejek makadami - wyraźnie zmiękcza i uelastycznia naskórek oraz łagodzi podrażnienia i wygładza wysuszoną skórę,
- alantoina regeneruje naskórek i przyspiesza odbudowę skóry,
- kompleks witamin E, C, F tworzy naturalny filtr ochronny na skórze.
(to wszystko mówi nam producent, ale czy taka prawda??).
Kupiłam ją jakiś czas temu po obejrzeniu kilku filmików i dobrych recenzji na YouTube, jednak że cena jej nie jest strasznie wysoka bo ok 20 zł bez promocji  za 40 ml w Naturze więc postanowiłam skorzystać z okazji że pieniędzy przybyło :).
Największym plusem tej bazy jest chyba jej zapach, który jest naprawdę przyjemny dla naszych zmysłów. A oprócz tego? hm.. nie wiem co wam powiedzieć, mógłby zastąpić nam krem nawilżający i nic po za tym .. :p
szczerze mówiąc wcale nie przedłuża makijażu wręcz przeciwnie, u mnie po 1,5 godziny siedzenia w szkole już mój makijaż wcale nie jest taki efektowny, dłużej mój make-up trzyma bez niczego :D. Wygodne w opakowaniu jest to że posiada pompkę (choć w mojej coś ciężko ona chodzi) i jest przezroczyste, widać ile zostało tej bazy. Produkt jest bardzo wydajny, gdyż ta jedna "pompka" może starczyć na całą twarz. Bardzo łatwo rozprowadza się ją na buzi, i wyczuwalnie wygładza skórę, wszystko by było fajnie no gdyby nie ten fakt że nie spełnia dla mnie najważniejszego wymagania z tym przedłużaniem podkładu, ale może to dlatego że używam podkładu z innej firmy? nie wiem, podzielne są opinie. :D ogólnie to polecam dla sprawdzenia na samej sobie i żebyście miały własne zdanie na jej temat. :)





1 komentarz: